a coś ty takich łyd dostała? no, jakie ty masz grube łydy! to ja pierwsze patrzę, że ty masz takie grube łydy! taka zawsze tutaj, szczupła, ładnie, a tu takie łydy! ty za dużo źresz chyba? ja ci za dobrze daję... ja ci powiadam, ty się lepiej weź, żebyś ty się jaka gruba nie ostała. no to dopiero!
tutaj, na buzi to ładnie, chodzisz ładnie, o! chód to ty masz ładny, za mamą... ale mama takich łydów to nigdy nie dostała!
i gdzie ty lecisz na ten mróz z tymi mokrymi włosami, toć zjedz śniadanie chociaż, matkoboskajózefieświętywszyscyświęci, z mokrymi na mróz poleciała, ma ona dobrze w głowie? szalik weź, a nie ta szlajfka ino, powrózek jakiś! taki ładny szalik ci uwięzłam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz