jest jeszcze parę spraw
gazu zakręcanie
wody oszczędzanie
wnuków wyglądanie
leków chomikowanie
na listonosza czekanie
grobu męża doglądanie
czasem zapominanie
telewizora włączanie-wyłączanie
szpitalnej bielizny kompletu pielęgnowanie
butów niedzielne pastowanie
sąsiadów pośpiesznych zagadywanie
pacierzy odmawianie
amen
(wciąż pamiętam tamtych świętych:
asprokol od reumatyzmu
rapacholin od wątroby
penterytritol od miażdżycy
enkopiryna od serca i mózgu
metokard od ciśnienia
neokardina od wszelkiego wypadku
glukardiamid od mocy (podjadałam, dobre, cukierkowe, dużo mocy)
riwanol-maść alantanowa-kwas borny-kamfora-kwas mrówczany-emskie-lignina-lignina-lignina.
gorzka czekolada.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz