poniedziałek, 27 września 2010

czwartek, 23 września 2010

piec

huty dojrzewają w lawie i wykluwają przez szczeliny ziemskiej skorupki
są spokrewnione z piekłami
ale daleko

poniedziałek, 20 września 2010

tinkiłinki

powiesili biedaka
a torebkę spalili
a tam mógł być dowód osobisty
albo lusterko z briżit bardot...

piątek, 3 września 2010

pomodlenie

patrzę w zupełnie nowe
świeżo otwarte oczy
nie wiem czy na końcu
zamknie je dobra ręka

niech.



piątek, 20 sierpnia 2010

w doku

stare oko nie umie już pływać
niepewnie odbija się od krwistych ścian
ze strachem nie nadąża za niczym
nie wierzy w swój własny oczodół
 


sobota, 14 sierpnia 2010

sierpień

perseidy zasypały nocą podwórek i zgasły
świtem po nich tylko rosa i mgła po kostki

książkowa wyskubała gęsi na chudo

dawno nie było mi tak daleko do butów

poniedziałek, 19 lipca 2010

kondukt

jak szubową chowali to ładnie
karawan był z eksitusa, wymodlony przez dżenis mercedes-benz
kwiaty sztuczne bo gdzie prawdziwe w taki upał, żeby zwiędli zaraz
salwe regina na dwadzieścia pięć głosów, ale tylko babki śpiewali
chłopy za to na skuterach i kładach, z jeden na rowerze. co najwyżej.
tylko pył na drodze za butami
taki sam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...


WSZYSTKIE TEKSTY, FILMY, FOTOGRAFIE I RYSUNKI UMIESZCZONE NA TYM BLOGU, SĄ WŁASNOŚCIĄ MOJĄ LUB AUTORÓW, KTÓRZY UDZIELILI ZGODY NA ICH PUBLIKACJĘ.
KOPIOWANIE I ROZPOWSZECHNIANIE BEZ ZGODY MOJEJ LUB AUTORÓW JEST ZABRONIONE.
© Katarzyna Wasilkowska